Pamiętam, że pierwszy raz odwiedziłam Pesca Fresca ponad rok temu, zupełnie przypadkiem, i zastanawiałam się jak długo lokal pozostanie na mapie tego centrum handlowego. Udało się! Jest tam do dziś. Trzeba przyznać, że wiele niesieciówkowych kawiarni/bistro, które próbują swoich sił w gąszczu sklepów, szybko upada bo są wypierane przez frappopapucino w stajlisz kubku, hamburgero-coś i ciastkopodobne świństwa (do ciastek wrócimy wkrótce)...
Dlaczego Pesca Fresca?
Po pierwsze świeżość, którą czuć od przekroczenia progu. Zapach świeżo wyciskanych soków zaprasza i zachęca do skosztowania.
Po drugie i trzecie: szybko i smacznie. Na koktajl, sok, sałatkę czy panini nie trzeba długo czekać. Porcje zadowalają przeciętny żołądek :) a wszystko jest robione na naszych oczach.
Zajadając się kanapką z kurczakiem zauważyłam, że wiele osób wpada tu po smoothies czy sok i w drogę! A wybór smaków jest spory więc każdy znajdzie coś dla siebie.
Co tu można wszamać?
Nie ma się co nastawiać na wystawny niedzielny obiad. Jak piszą o sobie na fejsbuku, Pesca Fresca to pijalnia soków owocowych i warzywnych oraz smoothies, gdzie znaleźć też można sałatki, panini i zupy.
Czy to się opłaca?
Wiadomo, jedzenie na mieście nie należy do najtańszych przyjemności. Zestaw jak na zdjęciu: panini z kurczakiem oraz koktajl truskawkowy to 20 zł.
Na profilu fb nie ma menu i cennika.
Pesca Fresca to lokal w centrum handlowym więc nie wymagajmy eleganckiego wystroju czy designerskich kanap. To dobre miejsce na spotkanie w ciągu dnia, szybką zdrową przekąskę w czasie zakupów czy przejrzenie w spokoju gazety popijając koktajl.
Mnie przekonali. Panini w swej prostocie zdobyło moje serce (i żołądek :D ).
Pesca Fresca
CH Manhattan - wejście od Jaśkowej Doliny, obok apteki
Gdańsk Wrzeszcz
al. Grunwaldzka 82
Siostrzana Pesca Fresca znajduje się w Rumi (ul. Sobieskiego 14A).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz