Zapominamy często o dobroci jaką wprowadza buraczek do naszego organizmu: odkwasza, pomaga usuwać toksyny, wspomaga trawienie, dostarcza, oprócz żelaza, potas, magnez, witaminy A, C, B1.
I kto powiedział, że można zaprosić go tylko do obiadu czy sałatki?
Wypróbowaliśmy dość mało popularną w naszym kraju twarz buraczka w towarzystwie... czekolady :)
Nasza wersja ciasta czekoladowego z buraczkami jest zainspirowana przepisem z kanału pamlloyd.
Niezwykle proste i jednocześnie pyszne ciasto prezentuje się następująco:
Składniki:
- 300 g buraczków
- 150 g masła
- 2 tabliczki gorzkiej czekolady (180 g)
- 200 g mąki (użyłam: 100 g mąki gryczanej i 100 g mąki orkiszowej)
- 150 g brązowego cukru
- 3 jajka
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- aromat waniliowy (lub inny wg gustu)
- Buraczki gotujemy, obieramy i rozdrabniamy /miksujemy / ucieramy na pure.
- Roztapiamy masło.
- Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni.
- Do buraczkowej papki dodajemy poszczególne składniki: mąkę, kakao, proszek do pieczenia, cukier, roztrzepane jajka i przestudzone masło - wszystko dokładnie mieszamy do połączenia składników.
- Dodajemy posiekaną czekoladę i aromat. Mieszamy.
- Masę wlewamy do formy do muffinek / babki z dziurką / tortownicy i pieczemy 25-30 minut.
Pozwólmy im nieco ostygnąć i można zajadać :)
*Buraczki nie są wyczuwalne w cieście.
Nasze babeczki z uwagi na zastosowaną mąkę nie wyrosły jak na drożdżach, co jest widoczne na zdjęciach.
Użyłam gorzką czekoladę i mniej cukru niż w oryginalnym przepisie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz